Uwielbiam mix antyków z nowoczesnością. Poszczególne "starocia" nie przytłaczają i nie zagracają wnętrza. Nie zabierają świeżości (o którą ciężko w mieszkaniach niektórych osób starszych:)) Są jak eksponaty, wisienki na torcie.
Kluczem do sukcesu wnętrz z duszą jest ilość takich mebli. Od 1 do 3 już w zupełności wystarczy. Najlepiej wyglądają w "czystych" wnętrzach, gdzie nie ma masy tzw. pamiątek rodzinnych, bibelotów i rzeczy z którymi absolutnie nie możemy się rozstać. Idealnie łączą się również ze sztuką nowoczesną.
Przykład wnętrza z antykami:
W podobnej stylistyce projektują architekci z 9byDesign:
I love the mix of antiques and modern. The various "antique" does not overwhelm and clutter interior. Do not take fresh (which is hard for some older people in their homes :)) They are like exhibits, cherries on the cake.
The key to the success of the interior with soul is the number of such furniture. From 1 to 3 is enough. Look best in "clean" setting, where there is no so-called family memorabilia, trinkets and things that you can not be absolutely separated from. Also combine perfectly with modern art.
http://houseofkazura.blogspot.com/2012/10/inspirujace-wnetrze.html
Architects from 9byDesign are designing in such similar style:
http://houseofkazura.blogspot.com/2012/08/niewatpliwie-warto-przyjrzec-sie.html
Antyki jako dodatek do wnętrza to bardzo dobry pomysł. Niestety dużo osób zapomina o tym, że trzeba im poświęcać dużo uwagi, dbać o nie żeby ich nie zniszczyć oraz żeby nie straciły na wartości. Posiadanie dużej kolekcji może być problematyczne w przechowywaniu i zapewnieniu odpowiednich warunków dla takich przedmiotów. Są jednak antyki, które posiadają normalną wartość użytkową jak szafy czy lustra i te najbardziej bym polecał jako akcenty nowoczesnych wnętrz.
OdpowiedzUsuń